Bóle związane z kręgosłupem z pewnością należą do bardzo przykrych dolegliwości, z jakimi zmaga się wiele osób. Mogą one występować w dowolnym odcinku kręgosłupa, jednakże najbardziej doskwierające są bóle w okolicy lędźwiowo krzyżowej. Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej o bólach w krzyżu, poznać ich przyczyny i sposoby leczenia – zapraszamy do dalszej części artykułu!
Spis treści do artykułu:
- Bóle w krzyżu – skąd się biorą i co je powoduje?
- Ból w krzyżu – przyczyny fizjologiczne
- Ból w krzyżu w ciąży i po porodzie
- Bóle w okolicy lędźwiowo krzyżowej – leczenie i rehabilitacja
- A co z leczeniem operacyjnym?
Bóle w krzyżu – skąd się biorą i co je powoduje?
Bólem krzyża nazywany jest ból odczuwalny w dolnym odcinku kręgosłupa. To bardzo często występująca dolegliwość, przez którą osoby cierpiące na ból, są często niezdolne do pracy. Najczęściej ludzie zmagają się z tak zwanym bólem nieswoistym, niemożliwe jest przypisanie do niego konkretnego czynnika, przez którego został on wywołany. Ból pleców w krzyżu bardzo rzadko spowodowany jest ciężkimi chorobami. Zazwyczaj szybko mija, jednak po jakimś czasie dochodzi do jego nawrotów. Jedynie u co 10 pacjenta ból w okolicy krzyżowej jest wynikiem mechanicznego uszkodzenia kręgów, dysków, mięśni, ścięgien, wiązadeł, nerwów czy stawów międzykręgowych.
Ból w krzyżu – przyczyny fizjologiczne
Ból w krzyżu i podbrzuszu może wynikać z wielu różnych czynników. Przede wszystkim nie bez znaczenia jest styl prowadzonego życia, rodzaj wykonywanej pracy oraz aktywność fizyczna. Nagły ból w krzyżu dotyka osób przeciążających swój organizm, dźwigających ciężkie przedmioty i przyjmujących złą pozycję w trakcie siedzenia. Wiele osób skarży się także na ból w krzyżu przy schylaniu. Na takie dolegliwości cierpią zwłaszcza osoby starsze oraz otyłe. Przyczyną bólów może być także długotrwały stres.
Ból w krzyżu w ciąży i po porodzie
Kobiety często cierpią na ból kości krzyżowej w ciąży, to jedna z najczęściej występujących dolegliwości w tym okresie. Przypadłość ta dotyka od 50 do 80 procent kobiet. Ból w krzyżu w ciąży pojawia się już pod koniec II trymestru, chociaż nie jest to regułą.
Bóle w okolicy lędźwiowo krzyżowej – leczenie i rehabilitacja
Preparaty na ból krzyża mają za zadanie przede wszystkim zniwelowanie dyskomfortu oraz złagodzenie stanu zapalnego w okolicach kręgosłupa. Wzmacniają także układ nerwowy, dzięki czemu możliwe jest zmniejszenie, bądź całkowite zlikwidowanie bólu. Na rynku farmaceutycznym dostępne są środki przeciwbólowe w różnej postaci. Najczęściej polecanymi są maści. Często jednak spotkać można także tabletki. Odpowiednio wybrane leki na ból krzyża pomagają powrócić do wykonywania codziennych czynności, przywracając sprawność. Warto więc zapoznać się z działaniem preparatu, aby zyskać pewność, że poradzi sobie z dolegliwością.
Więcej dodatkowych informacji na https://harpagonforte.pl/ | ||
Wybierając leki na ból krzyża, warto mieć na uwadze zarówno ich właściwości przeciwbólowe oraz lecznicze, jak i wpływ na organizm. Lekarze polecają przede wszystkim stosowanie maści, ponieważ działają miejscowo. Natomiast tabletki wywoływać mogą wiele działań niepożądanych. Mają także zły wpływ na wątrobę. Ponadto, preparaty do użycia miejscowego mają zazwyczaj działanie chłodzące lub rozgrzewające, co jest atutem przy zwalczaniu dolegliwości związanych z bólem krzyża.
Jakie formy leczenia bólów w krzyżu warto rozważyć?
- Pierwszym typem jest leczenie zachowawcze. Polega na czasowym odciążeniu kręgosłupa oraz na podawaniu leków przeciwzapalnych i przeciwbólowych. Czasem stosuje się także leki rozluźniające mięśnie. Osoba cierpiąca na bóle nie powinna schylać się, podnosić ciężkich przedmiotów, wykonywać skłonów.
- Rehabilitacja i fizykoterapia. W leczeniu zachowawczym dużą rolę ogrywa rehabilitacja i fizykoterapia. Ważne jest szybkie ich wprowadzenie, ponieważ przy wczesnym wdrążeniu właściwych ćwiczeń, zmniejsza się ryzyko przejścia ostrego bólu w przewlekły zespół bólowy kręgosłupa. Metodami uzupełniającymi rehabilitację jest elektrostymulacja, ultradźwięki, TENS. Ćwiczenia muszą być dobrane indywidualnie do danego pacjenta. Polecane są zwłaszcza ćwiczenia rozciągające (koci grzbiet, unoszenie bioder znajdując się w pozycji leżącej, unoszenie nogi w trakcie leżenia na plecach (nogi zgięte w kolanach). Dobrym sposobem na zniwelowanie uciążliwego bólu są także masaże pleców wykonywane w profesjonalnych salonach masażu. Warto także stosować preparaty uśmierzające ból w okolicach krzyża taki jak na przykład wymieniony w naszym rankingu Harpagon Forte Max.
A co z leczeniem operacyjnym?
Tego typu leczenia wymaga jedynie 1-2 procent pacjentów z bólem pleców w dolnej części. Operacje wykonuje się w przypadku, gdy pacjent cierpi na towarzyszące ostrej rwie kulszowej niedowłady kończyny dolnej, a także na rwę kulszową z zatrzymaniem moczu oraz zaburzeniami czucia w okolicy krocza i na kończynach. Interwencji chirurgicznej wymagają także stwierdzone niestabilne złamania kręgosłupa, guza, ropnia w kanale kręgowym z obecnym deficytem neurologicznym. Zalecane jest przystąpienie do leczenia operacyjnego również w przypadku nasilonego zespołu bólowego, którego nie da się w żaden sposób opanować lekami oraz ból kręgosłupa jest przewlekły. W przypadku przepukliny jądra miażdżystego w odcinku lędźwiowo-krzyżowym kręgosłupa jest zabieg mikrodyscektomi. Kolejnym często stosowanym zabiegiem jest laminektomia.
Podsumowanie
Aby uniknąć nieprzyjemnych bólów pleców w okolicy krzyża, trzeba przede wszystkim zadbać o zdrowy tryb życia. Nie należy palić papierosów, warto natomiast dbać o codzienną aktywność fizyczną. Dobrze rozwinięte mięśnie brzucha oraz grzbietu zapobiegają wszelkim dolegliwościom związanym z dolnymi częściami kręgosłupa. Pamiętajmy również o utrzymywaniu właściwej masy ciała.
Źródła:
- Domżał, Teofan M. „Przewlekłe nieswoiste bóle krzyża-stara dolegliwość czy nowa choroba neurologiczna?.” Polski Przegląd Neurologiczny 3.4 (2007): 216-227.
- Grzegorczyk, Joanna, and A. Kwolek. „Współczesne poglądy na temat rehabilitacji w bólach krzyża.” Przegląd Medyczny Uniwersytetu Rzeszowskiego 2 (2005): 181-187.
- Dobrogowski, Jan. „Niefarmakologiczne metody leczenia bólu.” Polski Przegląd Neurologiczny 3.4 (2007): 272-278.
Przez wiele lat zmagałam się z napadowymi bólami w krzyżu. Na zmianę stosowałam przeciwzapalny Movalis i rozluźniający mięśnie Tizanor. Gdyby nie Tizanor to prawdopodobnie nie byłabym w stanie wstać z łóżka. Jednak jak to z lekami doustnymi bywa, mają skutki uboczne. Po Tizanorze byłam okropnie ospała a na dodatek zawroty głowy. Nie wspominając już o tym, że nie można po nim prowadzić pojazdów.
Dopiero rehabilitacja mi pomogła.
Nie polecam lekceważyć bólów w krzyżu…
Ja tak robiłam, bagatelizowałam je przez 2 miesiące i skończyło się tym, że ból się przeniósł na nogę, promieniował aż do stopy. Nie mogłam się schylić nawet!
Ja z rehabilitacją nadal mam pewien… „wewnętrzny” problem.
Do tej pory byłam jakieś 5 razy u różnych rehabilitantów i zawsze wychodziłam nie do końca zadowolona. Nie wiem, czy to kwestia ich umiejętności i to, że miałam po prostu… pecha. Odnoszę jednak wrażenie, że nie ma na świecie prawdziwych „rąk, które leczą” i że zawsze sam masaż to za mało. Na moim przykładzie – dopiero masaż połączony z olejkami eterycznymi i żelem przeciwbólowym było jak miód na mój wiecznie przeciążony od pracy krzyż. 🙂
Zupełnie się zgadzam.
Masaż oczywiście zbawiennie wpływa na stany zapalne pleców, pomaga rozbić miejsca, gdzie stany zapalne najczęściej się tworzą. Ale jeżeli tylko znowu usiądziemy w niekorzystnej dla kręgosłupa pozycji – znowu ten sam problem. Ból. Spięcia. Przeciążenie odcinka krzyżowego. Moja fizjoterapeutka zawsze, ale to zawsze kładła mi do głowy „Kochana Asiu, ja zrobię wszystko co w mojej mocy, żeby Twój ból zelżał, ale to od Ciebie zależy co sama będziesz z nim robiła w domu.” Musi być dobra maść, której składniki aktywne pomogą NA STAŁE zapobiegać gromadzeniu się nadmiaru metabolitów w kręgosłupie i będą wzmacniać newralgiczne partie stawów, mięśni, ścięgien.